29.09.2012

Tutorial - Obrębianie tkanin przezroczystych/ Hems for sheers

Ostatnio szyłam sporo ubrań z cienkich, przezroczystych tkanin. Szycie tkanin przezroczystych typu szyfon czy żorżeta może być problemem zwłaszcza dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z krawiectwem. Powiedzmy, że nie są to tkaniny "łatwe" do szycia. Często wyślizgują się i przesuwają, gdyż są bardzo miękkie i cienkie. W dodatku ze względu na to, że są prześwitujące, wymagają starannego wykończenia brzegów również od wewnątrz. Nie wystarczy obrzucić zapasów pospolitym zygzakiem, ponieważ będzie to widoczne od zewnątrz. Warto tu zastosować specjalne ściegi do tkanin cienkich. Mnie osobiście przypadł do gustu ścieg francuski i właśnie ten stosuję przy żorżecie i szyfonie.
Podczas szycia ostatniej bluzeczki z żorżety pojawiło się pytanie: jak efektownie obrębić dół przy założeniu, że nie posiadamy overlocka, ani specjalnych stopek do obrębiania, a jedynie standardową stopkę i zwykłą maszynę do szycia. Istnieje kilka sposobów, a ja przedstawiam jeden z najłatwiejszych:

Lately I sewed a lot of garments with thin, transparent fabrics. Sewing with sheer fabrics such as chiffon or georgette can be a problem especially for those who are just getting started with tailoring. Let's just say that they are fabrics not easy to handle. Often, slip and slide, as they are very soft and thin. In addition, due to the fact that they are transparent they require a nice finish of the edges also from the inside. It is not enough to zigzag the seam allowance edges because it will be visible from the outside. It is worth to use special sheer fabric stitches. There are few ways of doing that, I personally like the french stitch and I use it often at georgette and chiffon.
When sewing my last georgette blouse the question arose: how to hem nicely on the assumption that we do not have serger, or special hem foot, but only a standard foot and a simple sewing machine. There are a number of ways, and I present one of the easiest:

Krok 1: Wyznaczyć linię gdzie ma przebiegać dolny brzeg np kredą krawiecką.
Step 1: Mark desired hemline for example with a tailor chalk.

Krok 2: Przeszyć zwykłym ściegiem maszynowym wdłuż wyznaczonej linii brzegu.
Step 2: Staystitch along desired hemline.


Krok 3: Zaprasować brzeg do wewnątrz wzdłuż linii szycia.
Step 3: Fold the fabric to inside and iron along the stitching line.


Krok 4: Opcjonalnie: przypiąć szpilkami wzdłuż zaprasowanego wcześniej brzegu
Step 4: Optional: pin along the ironed hem.

Krok 5: Przeszyć ponownie 2mm powyżej poprzedniej linii szycia.
Step 5: Stitch again 2mm from the previous stitching line.

Krok 6: Odciąć zapas tkaniny jak najbliżej linii drugiego szycia
Step 6: Trim the allowance close to the second stitching.

Krok 7: Brzeg zawinąć ponownie do wewnątrz na nie więcej niż 3 mm i przeszyć ponownie. W rezultacie od zewnątrz będzie widoczna tylko jedna linia szycia, natomiast od wewnątrz dwie.
Step 7: Fold again turning no more than 3mm and stitch again along the folded edge. As result you will see one row of stitching from outside and two from inside.

I hope that helps!!

20.09.2012

Soczysta murawa i atramentowe fale

Postanowiłam uszyć kilka ubrań, które mogłabym nosić do pracy. Ja akurat pracuję w biurze, i nasz tzw. "dress code" zakłada, że musimy ubierać się dość formalnie, ale na szczęście nie ma ograniczeń co do kolorów.
W zeszłym tygodniu udało mi się uszyć taki oto zestaw.
Bluzeczka ma kolor soczystej trawy, chociaż na zdjęciach niestety tego nie widać. Najbliższe prawdzie jest zdjęcie, które cyknęłam kiedy bluzeczka była jeszcze "w proszku". Na pozostałych fotkach już nie udało mi się tego ująć...Bluzka uszyta jest z lejącej, delikatnej satyny. Ciężko się szyje z takich tkanin, no ale jakoś przebrnęłam i nie było tak najgorzej ;) Bluzka uszyta według modelu 103 z Burdy 5/2012.
Spódnica uszyta jest wg modelu 113 z tej samej Burdy. Wykorzystałam elastyczną tkaninę, rozciągliwą tylko w poprzek, której składu niestety nie znam. Z wierzchu jest z lekkim połyskiem, a od spodu przypomina bawełnę. Szyło mi się świetnie, użyłam sciegu do tkanin elastycznych (potrójny zyg zag). Jedyne co zmieniłam, to dodałam dwa rozporki na dole, no i przedłużyłam zamek, bo nie mogłam się wcisnąć ;) Moja tkanina była po prostu mniej rozciągliwa, więc musiałam się jakoś ratować. Oto efekty:










Dodatki w stylizacji:
torebka - Primark
naszyjnik - Accessorize

Zielono mi!

Zielony to kolor nadziei...tak mówią. Mnie po ostatnich, niezbyt przyjemnych wydarzeniach będzie ona bardzo potrzebna, więc w mojej szafie pojawi się dużooooo zieleni!
Jest to jeden z moich ulubionych kolorów, no i pasuje mi do oczu ;)
Akurat trafiłam, bo jest to jeden z ważniejszych kolorów nadchodzącej jesieni i zimy. Począwszy od szmaragdowego, który już gości na wybiegach od kilku sezonów, poprzez morski aż do butelkowego. Zielenie można podziwiać w kolekcjach takich domów mody jak: Miu Miu, Balmain, Gucci, czy Ellie Saab. Szczególnie elegancko prezentują się w połączeniu z czernią lub granatem.
Mam już w mojej szafie z tkaninami zapas zieloności, więc czeka mnie dużo szycia!!!
Oto one, od lewej do prawej są to: jeans, poli bawełna i len z domieszką niestety nie pamiętam czego...




Uszyła się już satynowa bluzeczka soczysta jak zielona trawka, ale o tym w kolejnym poscie....